Ciekawostka w serii "Korona królów. Taka historia"
29.04.2019.
Czołówka serii
Przyjezdni, imigranci, uchodźcy różnie na nich dziś mówimy. We wczesnym średniowieczu nazywano ich gośćmi, po łacinie hospites. Chodzi oczywiście o cudzoziemców, którzy z różnych powodów przyjeżdżali na polskie ziemie, żeby zamieszkać tu na stałe. Dlaczego wybierali Polskę? Jak im się tu żyło? Jakie przywileje dostawali od polskich królów? A przywilejów było całkiem sporo... Taką zapowiedzią opatrzony jest odcinek historycznej serii "Korona królów. Taka historia", pod koniec którego wzmiankowani są także Ormianie. Król Kazimierz Wielki, nadając w dokumencie lokacyjnym z 1356 roku miastu Lwów prawo magdeburskie, pozwolił Rusinom, Tatarom, Żydom i Ormianom sądzić się według swych praw, potwierdzając tym samym podstawowe zręby ich samorządności w ramach miasta. Pozwolił zachować swe zwyczaje „aliis gentibus, habitantibus in eadem civitate, videlicet Ormenis” (innym narodom zamieszkałym w tym mieście, a mianowicie Ormianom). Wątek tego przywileju ma się znaleźć także w jednym z majowych odcinków "Korony królów". mag